UWAGA!

Gorący wieczór z tangiem

 Elbląg, Gorący wieczór z tangiem
fot. Anna Dembińska

Elbląskim kameralistom w sobotni (27 kwietnia) wieczór towarzyszyli wokalistka Olga Avigail oraz zespół Tango Attack. W ich wykonaniu mogliśmy wysłuchać polsko-żydowskie, przedwojenne tanga. Zobacz zdjęcia.

- To dzieje się dzięki temu, że macie państwo tutaj prawdziwy skarb, brylant, diament w koronie Elbląga, czyli Elbląską Orkiestrę Kameralną - tymi słowami rozpoczął muzyczny wieczór Hadrian Tabęcki, jeden z członków zespołu Tango Attack - Przed wojną mieliśmy wspaniałe życie koncertowe, wspaniałe utwory i twórców. Tak się składa, że prawie 90 procent autorów, których uważamy za naszych, piosenek, które uważamy za nasze powstawało w środowisku wybitnych kompozytorów polsko-żydowskich.

Koncert rozpoczęło "Tango Milonga", którego kompozytorem jest Jerzy Petersburski. Do świata tanga melomanów przenieśli: wokalistka Olga Avigail, zespół Tango Attack w składzie: Hadrian Tabęcki (fortepian), Grzegorz Bożewicz (bandoneon), Piotr Malicki (gitara) oraz Elbląska Orkiestra Kameralna.

Olga Avigail Mieleszczuk to wokalistka i akordeonistka. Jest inicjatorką wielu projektów promujących wielokulturowość, w których biorą udział artyści z Polski i Izraela. Wraz z grupą zaprzyjaźnionych muzyków w 2013 r zrealizowała projekt "Pieśni Żydowskiego Polesia", który później został uwieczniony na debiutanckiej płycie. To przywołanie obrazu utraconego świata pogranicza kultur, w którym język jidysz przeplata się z polskim, a chasydzkie niguny z głosem pasterki. Projekt ten miał swoją premierę w Lincoln Center w Nowym Jorku. Był również prezentowany na festiwalach muzyki żydowskiej na całym świecie (USA, Kanada, Izrael), jak również w Polsce. Kolejnym krokiem artystki było zwrócenie się w kierunku muzyki miejskiej. „Li-La-Lo” to nazwa drugiej płyty Olgi Avigail Mieleszczuk, a jednocześnie muzycznego kabaretu powstałego w Tel Awiwie w 1944 roku z inicjatywy pianisty i kompozytora Mosze Wileńskiego i poety Natana Altermana, którzy wyemigrowali do Palestyny z Warszawy. Projektem, który realizuje Olga Avigail Mieleszczuk jest "Yiddish Tango", do którego artystka zaprosiła mistrzów interpretacji tanga w Polsce - zespół Tango Attack. Razem stworzyli nowe aranżacje przedwojennych tang opartych na tradycji, ale już w bardziej nowoczesnej formule.

Koncert odbył się w szkole muzycznej. Usłyszeć mogliśmy m. in.: "Abram, ja ci zagram", gdzie autorem słów jest Julian Tuwim, czy "Bal na gnojnej", gdzie autorami tekstu są Julian Krzewiński i Leopold Brodziński.

 

Elbląska Gazeta Internetowa portel.pl jest patronem medialnym Elbląskiej Orkiestry Kameralnej

daw

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Było magicznie, fantastycznie i cudownie. Zgadzam się z Panem Hadrianem- "nasza" Orkiestra jest najwspanialsza, a dzisiejszy koncert był wyjątkowy pod każdym względem.
  • Ile kosztował bilet na ten koncert ? Nigdzie nie było informacji na ten temat.
  • Przepiękny koncert. Aż " nogi same tańczyły ". Brawo orkiestra. Jesteście chlubą naszego miasta
  • Cudowny koncert, interpretacja tekstu Tuwima niesamowita, brawo Orkiestra, brawo pani Olgo i Tango Attack; zapraszamy do Elbląga częściej! Świetny pomysł na taki koncert, uznanie Hashtagi: #Melomanka
  • @Goh - Wszystkie informacje można zawsze znaleźć na stronie Orkiestry i ich FB, były też wzmianki chociażby na portelu. Sala była pełna, więc to nie była tajna informacja. A bilet kosztował 60zl.
  • Dziękuję za informację o cenie biletu na koncert. Niestety na portelu nie znalazłam takiej informacji.
  • @Goh - Niestety nie można dodać linków... była informacja w dziale kultura chociażby 22.04.2024.
  • Naprawdę nigdy nie zrozumiem zarzutów, że nie było informacji o jakimś wydarzeniu czy jakiejkolwiek imprezie. Przecież źródeł informacji jest tak wiele, że nie zawsze trzeba się ograniczać do jednego informatora. Ktoś kogo interesują pewne dziedziny zawsze znajdzie interesujące go informacje. Zresztą często się zdarza, że opublikowana tego typu informacja na wielu informatorach ostatecznie nie spotkała się z zainteresowaniem. Także więcej inicjatywy własnej, a nie biernego oczekiwania na coś, co potem i tak nie zwiększy liczby uczestników.
  • @Goh - Informacji było dużo na stronie EOK. Bilet 60 zł.
  • Ostatnio na meczu było docenienie piękna życia afirmowana zachwytem nad możliwością tańczenia tango
Reklama