"Książki z biblioteki też mogą roznosić choroby" - lecz weż jednak książkę i poczytaj o mutacjach odzwierzęcych w miejscach gdzie przewija się wielu ludzi i zwierzęta, poczytaj o alergii i przypadkach śmierci (uduszenia się) z powodu sierści kota. Poczytaj, potem pisz. Masz kotka w domu, nie ma problemu - Ty za niego odpowiadasz. w Bibliotece za kotka odpowiada dyrektor, a przychodzą przeróżni ludzie. ROZUMIESZ?
@Miłośnik zwierząt - A po co masz do sklepu wlazić ze zwierzęciem? Moze jeszcze do miesnego, niech obwącha mięso, zostawi jakis syf, a najelpiej naszcza na środku, a ty palniesz tekstem - "to pies, więc sika". A wszystko, bo nienawidzisz ludzi, i wmawiasz sobie, że fakt posiadania zwierzęcia czyni cię jakimś.. lepszym (?). Byli już kiedyś tacy, jak ty, ktorzy zrownywali ludzi do zwierząt. Skończyło się tak, że robili z ludzi mydło... Co ciekawe ich przywódca byl zadeklarowanym wegeterianinem :) Przypadek?
A schody prowadzące od mostku na Kumieli przy Kwiatowej do Sienkiewicza to kiedykolwiek doczekają się remontu? Krzywe, niebezpieczne, zarośnięte zielskiem, po deszczu czy po śniegu strasznie śliskie, nogi można połamać. Te schody były takie same 40 lat temu jak chodziłem tamtędy do szkoły nr 3.Park Traugutta wyremontowany, ale tylko do pewnego momentu. A przy mostku teraz dziura na pół szerokości chodnika, bardzo to niebezpieczne.
Bażantarnia ZOO, najlepsze miejsce.
Wyspa spichrzów, na miejscu placu na którym staje karuzela powinien być wytyczony rynek starego Miasta, którego nie mamy, obudowany zabytkowymi kamieniczkami wybranymi z budynków przedwojennych, fontanna Neptuna odtworzona, ławki. Park na wzór Oliwskiego.
Największy park zabaw dla dzieci.
Zagospodarowanie odnogi kanału, alejki spacerowe, ławki. Za kanałem powinna być kontynuacja starego Miasta. Zakaz budowania kwadracik ów w całym Elblągu. Tylko zabudowa przypominająca zabytkową.
Promenady nadrzeczne powinny być wydłuzone w obie strony, aż do Druzna.
Książki z biblioteki też mogą roznosić choroby, przecież nie wiem jakiego korono wirusa miał czytelnik przed nami a książki nie są nawet dezynfekowane, każdy na nie kicha i nawet czyta w toalecie. Lepiej zlikwidować biblioteki i czytać na komórce albo tablecie. A w miejscach bibliotek zrobić przechowalnie dla bezdomnych kotów albo nie lepiej Borysa ewentualnie Żabkę
Larry - kot pełniący od 2011r. oficjalną funkcję "Głównego Myszołapa w służbie Sekretariatu Generalnego" Wielkiej Brytanii. W przeciwieństwie do poprzednich myszołapów, finansowanych z budżetu państwa, jego utrzymanie finansowane jest ze składek pracowników londyńskiej siedziby premiera przy Downing Street 10.Trafił tam ze schroniska, wybrany przez dzieci premiera Davida Camerona. Po ustąpieniu ze stanowiska premiera Camerona pozostał na Downing Street, sprawując swoją funkcję również w czasie rządów Theresy May, Borisa Johnsona, Liz Truss i obecnego premiera Rishiego Sunaka. Na utrzymanie kota wydawane jest około tysiąca funtów rocznie.
Dziś każdy ma alergię, jeżeli nie masz bezpośredniego kontaktu z alergenem to nic się nie dzieje a pracownik biblioteki słusznie odpowiedziała że kot jest pracownikiem i tu zostaje"BRAWO
„Chcemy być widziani”
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Te ulice w Elblągu doczekają się remontów
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Piknik pełen radości - świętujemy 20 lat Polski w Unii Europejskiej!
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Te ulice w Elblągu doczekają się remontów
Co nas czeka w 2024 roku
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Kwiatek za niepotrzebny sprzęt
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Te ulice w Elblągu doczekają się remontów
Te ulice w Elblągu doczekają się remontów
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić
Rozsławił bibliotekę, teraz musiał się wyprowadzić